Przyjrzyj się z perspektywy czasu do czego prowadzi i jak kończy się odwlekanie kluczowych dla Ciebie spraw. Czy zdajesz sobie świadomie sprawę dlaczego oddalasz od siebie wizję nowej pracy, uzyskania niezależności, znalezienia nowego hobby, otwarcia na nowe znajomości, na związek, na poznanie kim jesteś na głębszych poziomach?
Skąd czerpią energie Twoje lęki, gdzie jest ich źródło ?
Do czego może przydać Ci się ta mądrość?
Po prostu – do kreowania życia takiego jak dla siebie pragniesz.
Pewnie zapytasz „Jak” ?
Poprzez poznanie swojej energii manifestacyjnej, jesteś w stanie bez problemu objąć sercem i rozumem, jak jeszcze lepiej wykorzystywać swoje możliwości, mając pewność, że jesteś na właściwej drodze.
A czy faktycznie jesteś? Uważasz, że jesteś w stanie namierzyć swoje bolączki i bloki?
Co Cię tak przeraża przed poznaniem swojej boskiej natury i jej możliwości?
Co jest bardziej przerażające życie po omacku, łapanie się na oślep kilku zajęć na raz w nadziei, że coś w końcu się uda, czy ta pewność dająca spełnienie, radość, moc kreacji, przyglądanie się nowym rezultatom, wyjście z impasu, toksycznych sytuacji, odwaga w byciu sobą, bez oglądania się na innych w ziemskim doświadczeniu?
Moc sprawcza leży w Twoim zasięgu i gestii, o ile masz już dosyć. tego co Cię spotyka, odzierania z otwartości na świat i ludzi, życia na jałowym biegu, kiedy codziennie borykasz się z problemami finansowymi, kiepską atmosferą w pracy, związkiem, który nie pozwala Ci rozwinąć swojego potencjału, lęku o przetrwanie i przed opinią innych. Jeśli nie żyjesz tak jak chcesz to znaczy, że żyjesz wbrew własnej prawdzie i autentyczności.
Transformacja świadomości oraz zmiana nie zadzieje się, o ile ciągle będziesz tkwić w oczekiwaniu lub pobożnie sobie życzyć, i ufać, że jakoś to będzie.
Niestety nie będzie i doskonale o tym wiesz, że nowe działanie, daje nowe rezultaty.
Wiem, że nie wiesz od czego zacząć, dokąd iść, jak ruszyć z miejsca.
Każdy doświadczył stania pod niewidzialną ścianą (ja też!) , skąd hipotetycznie nie ma wyjścia.
Odpowiedzialność za to co Cię teraz spotyka leży w Tobie i tylko dzięki Tobie może się zmienić.
Nie zmieni się jeśli nie podejmiesz odpowiedzialności i nie otworzysz się na nowe rezultaty poprzez zmianę starych nawyków, nie podejmiesz nowych działań, nie nauczysz się przyspieszenia kwantowego, o ile nie zainwestujesz w transformację.
Nowe perfumy, garnitur, szałowe buty pocieszą jedynie wewnętrzne dziecko przez chwilę, nie zapewnią Ci drogi do lepszego jutra. To tylko sztuczki ego, które umiera ze strachu przed zmianą.
Nie szukaj winy w innych, tylko Ty pozwoliłeś na to, z czym teraz walczysz.
Siebie nie oszukasz, choć jest to bardzo kuszące i jakże wygodne dla swojego nieskazitelnego wizerunku.
Najtrudniejsza bitwa jest zawsze ze sobą i z lękiem, jaki sam sobie fundujesz. Skoro mogłeś go wykreować, tym bardziej możesz go pokonać.
Do stracenia masz jedynie swoje życie w iluzji, w klatce bezsilności, utknięcie w martwym punkcie lub ustawiczne kopanie się z koniem w niewłaściwej stajni.
Wolna wola Twoja i wybór.
Jeśli masz chęć do działania, masz siłę, aby zakasać rękawy i rozprawić się ze swoimi wewnętrznymi „wiatrakami”, hamulcami, jałowym biegiem, chcesz skutecznego sposobu na kreatywną zmianę rzeczywistości zgodnego z Twoją intencją? Proponuję Ci udział w dwudniowym warsztacie, po którym zmienisz namacalnie, na stałe swoje życie w góra 6 tygodni! To nie żadna „ungabunga”, bełkot new age, to czysta fizyka skupiająca się na działaniu. Szczegóły – TUTAJ
Jak wyjść z impasu? Dowiedz się więcej:
Twoje Relacje na miarę człowieka przebudzonego idącego po manifestację, jakby nie bylo jutra!