Życie w iluzorycznym świecie, UŁUDA, ŻE WYSTARCZY POZYTYWNE MYŚLENIE przyświeca obecnie wielu osobom podążającym ścieżką rozwoju osobistego i duchowego.
Jestem orędowniczką pracy na poziomie energetycznym, doceniam i stosuję potęgę intencji, prawo przyciągania itp. itd., jednak uważam, że to stanowczo NIE WYSTARCZY.
Wibracje mają to do siebie, że zmieniają się jedynie od konsekwencji w nowym działaniu innym niż do tej pory, zgodnym z Twoimi energetycznymi talentami.
Ograniczanie się do pozytywnego myślenia i wizualizowania siebie w leżaku na plaży nad turkusową wodą, z małą palmą w drinku i dużą nad głową, to za mało, aby naprawdę obudzić się na egzotycznych wakacjach z grubym jak Stary Testament portfelem.
Praw fizyki pan nie zmienisz. Obfitość opiera się na wymianie energetycznej.
Ograniczając się do stosowania praktyk znanych z książki „Sekret” i wysyłając kupony lotto, w rzeczywistości 3D nie wyrzeźbisz zbyt wiele.
Bez KONKRETNYCH DZIAŁAŃ, inwestycji czasu, środków oraz zaangażowania nie pojawią się oczekiwane rezultaty.
W „Sekrecie” jest opisana historia, której bohater wizualizuje 100 000 dolarów i przykleja na sufit czek o tej wartości. Leży i patrzy na niego, i nagle wpada na pomysł, jak zarobić taką kwotę na swojej książce, „którą kiedyś napisał”.
Zmierzam do tego, że nie wystarczy koncentracja na bogactwie, trzeba mieć jeszcze napisaną przez siebie książkę czy cokolwiek innego, co można zaoferować za pieniądze.
Wygrana w przykładowe lotto nie jest niemożliwa, ale pomyśl, ile osób o tym marzy tak mocno albo może nawet mocniej niż – być może – Ty… A jaki ułamek z tych osób trafi kiedykolwiek sześciocyfrową kombinację?
Aby kreować obfitość, rzeczywiście powinieneś myśleć pozytywnie, odczuwać obfitość – a nie kontemplować brak – już teraz, wizualizować ostateczny rezultat, korzystać z intencji i rytuałów. Lecz jeśli w Twoim życiu nie pojawia się to, czego pragniesz, to najprawdopodobniej:
1) nie znasz POTENCJAŁU, W JAKI WYPOSAŻYŁO CIĘ ŹRÓDŁO, i nie umiesz z niego korzystać Nie oswoiłeś własnej mocy i nie zdajesz sobie sprawy ani z jej rodzaju, ani z jej potęgi, spekulujesz jedynie kim jesteś, bo gdybyś tak naprawdę wiedział przecież byś nie czytał tego wpisu 😉 ;
2) masz nieświadome, PSYCHOLOGICZNE I KARMICZNE BLOKI oraz OGRANICZAJĄCE PRZEKONANIA, które sabotują Twoje plany i wysiłki (wybacz, ale każdy z nas padł ofiarą programowania w domu, szkole, przez rówieśników, nie ma ludzi, którzy nie muszą się uporać ze starymi wzorcami, jakie nie służą już ich najwyższemu dobru i ścieżce, jeśli sądzisz, że akurat Ty jesteś od tego wolny – proszę nie czytaj dalej 🙂 );
3) w związku z tym, że w gruncie rzeczy NIE WIESZ, KIM JESTEŚ – zwłaszcza NA POZIOMIE ENERGETYCZNYM, nie umiesz dotrzeć do swojej autentyczności i ubierasz społeczno-polityczno-religijne „poprawne” maski, które Ci nie służą. Kierujesz się ZEWNĘTRZNĄ APROBATĄ, nie polegasz na własnej intuicji, doświadczając energetycznych konsekwencji swoich wyborów, które wciąż nie prowadzą Cię do tego, czego chcesz.
Próbowałam technik z „Sekretu” z miernym skutkiem – do czasu.
Do czasu, aż dzięki mojej wizji oraz realizacji odpowiednio postawionych celów, systematycznej pracy z intencjami oraz motywacją, a przede wszystkim dzięki znajomości siebie na poziomie energetycznym, przepracowaniu bloków i zmierzeniu się z cieniem (i lękami) i jego oswojeniu, jestem teraz w życiu tam, gdzie chcę być, i nie ustaję w swoich działaniach.
Powtarzam, że jestem wielką orędowniczką MANIFESTACJI, czyli korzystania w pełni ze swojego unikalnego, energetycznego potencjału oraz zdolności do kreowania dokładnie takiej rzeczywistości, jakiej dla siebie pragniesz.
Nie popieram jednak korzystania z technik wizualizacyjnych i pracy z intencjami z pominięciem realnych, odpowiednio ukierunkowanych działań w materialnej rzeczywistości. Jedynie NOWE DZIAŁANIA, inne niż do tej pory, zgodne z Twoją unikalną, energetyczną matrycą, są w stanie zmienić twój wibracyjny stan i tym samym twoją rzeczywistość.
Twoje POBOŻNE ŻYCZENIA NIE WYSTARCZĄ, aby udało Ci się wszystko to, o czym otwarcie lub skrycie marzysz. Dlatego aktywnie „pomnażaj talenty” – zarówno zdolności, jak i tworzone dzięki nim dobro, a nie zakopuj ich w ziemi.
Twoja przyszłość jest zależna od dzisiejszych Twoich decyzji.
Brak decyzji jest jedną z nich….
Toteż masz dwie drogi, albo działasz, albo śpisz i toniesz.
Pamiętaj, że to zawsze Ty wybierasz gdzie jesteś i dzieje się Twoja wola.
Proponuję Ci indywidualną ścieżkę do zmiany swojej rzeczywistości na WARSZTACIE Kwantowa Inżynieria Rzeczywistości bez wychodzenia z domu i pokażę jak zmienić swoją rzeczywistość namacalnie w maksymalnie 6 tygodni, bez względu na to w jakim punkcie swojego życia teraz jesteś – KLIK
Dlaczego ludzie i być może Ty marnujesz sobie życie – więcej TUTAJ.
Początek jest zawsze teraz.
Po szczegóły powrotu do własnych energetycznych korzeni jak i poznania nieświadomych bloków, nie tylko relacyjnych zapraszam TUTAJ .