Czy Twoja relacja z partnerem/partnerką jest zdrowa czy niezdrowa?
Skoro jesteś na tej stronie to oznacza, że nie jesteś zadowolona/y z tego co jest w Twojej relacji i chcesz zrobić z nią coś konstruktywnego.
TO bardzo dobrze.
Jeśli choć raz przeszło Ci przez myśl – muszę popracować nad relacją/związkiem lub też chcę go uratować możesz być pewna/pewien, że to od dawna to już nie jest ani RELACJA ani tym bardziej ZWIĄZEK.
To jest KONIEC.
Miłość to wymiana POCZUCIA WŁASNEJ WARTOŚCI, której doświadczają osoby, które mogą podzielić się swoją kompletnością, a nie DEFICYTEM.
Wymiana energetyczna w relacjach powinna iść miło, gładko, subtelnie, intensywnie, dawać obydwojgu poczucie bezpieczeństwa. stabilności radości i spełnienia.
Jeśli idzie jak po przysłowiowej grudzie – trzeba się temu przyjrzeć głębiej, gdyż będzie jedynie gorzej.
Jeśli coś Ci nie jest dane z potrzeby serca, tylko musisz się upominać, przypominać czy też prosić – to jest CZERWONA FLAGA i sygnał do natychmiastowej ewakuacji.
Dalsze pozostawanie w relacji doprowadzi Cię do frustracji, pozbawi poczucia własnej wartości i życiodajnej energii.
Czy zatem jesteś z osobą niezdolną do nawiązywania głębokich więzi? A może to to jest twój problem?
Jeśli na którekolwiek z poniższych syndromów odpowiadasz „TAK” masz się nad czym zastanawiać, a potem szybko działać.
Czy chcesz dowiedzieć się jak?
Pamiętaj, Twój świat jest tym co Ty mu dałeś i na co się godzisz – niczym mniej, ani więcej.
Dlatego to Ty jesteś odpowiedzialny za to co w nim jest/nie jest oraz Twoją reakcję, bo być może burzy Twoją strefę komfortu i przekonania w jakich tkwisz.
Wszystko zaczyna się od AKCEPTACJI, że skoro nie jest tak miętowo, jakbym chciał/a to być może gdzieś popełniam całą masę błędów, z których przy odrobinie wprawy i chęci mogę się zmierzyć i uporać.
Twojego ego może postawić się sztorcem, skoro tak się dzieje, to jest gdzieś PUNKT ZAPALNY.
Co Ciebie „uwiera” czy boli w Twoim związku?
Wiesz czym jest z naukowego i duchowego punktu widzenia MIŁOŚĆ?
Jest wymianą poczucia WŁASNEJ WARTOŚCI.
Jaką wartość Ty wnosisz w swoją relację intymną, i tym samym we wszystkie inne relacje bliższe i dalsze?
Wnosisz tam światło czy mrok?
Czego jest tam więcej?
„Miłość to rzadki kwiat. Wyrasta tylko czasami. Miliony ludzi żyją w błędnym przekonaniu, że go posiedli.
Wierzą, że kochają, ale jest to tylko ich przekonanie. Miłość jest unikalnym kwiatem.
Zdarza się tylko niekiedy.
Jest unikalna, ponieważ przytrafia się tylko wtedy, gdy nie ma strachu, nigdy wcześniej.
Oznacza to, że miłość może przydarzyć się tylko osobie głęboko uduchowionej.
Seks jest możliwy dla wszystkich.
Znajomość jest możliwa dla wszystkich.
Miłość nie.
Kiedy się nie boisz, nie masz niczego do ukrycia, wtedy możesz być otwarty, możesz usunąć wszystkie granice.
A potem zaproś drugą osobę, aby poznała twoje wnętrze.
I pamiętaj: jeśli otworzysz się przed kimś, ta druga osoba także to zrobi, ponieważ gdy pozwalasz, aby ktoś odkrył twoje wnętrze, wyzwalasz zaufanie.
Gdy ty się nie boisz, druga osoba też przestaje się bać.”
~Osho, Odwaga – Radość niebezpiecznego życia
Strach, wstyd, poczucie winy, brak poczucia własnej wartości, niezasługiwanie (nieprzeżyte i nie zintegrowane, wyparte do nieświadomości) skutecznie blokuje przed działaniem zgodnym ze swoją intuicją, odpychając Cię od siebie, a tym samym przyciągając do Twojego doświadczenia ludzi oraz sytuacje adekwatne do twojego wibracyjnego stanu.
Nie, to nie są żadne lekcje, ale lustro twojego nieuświadomionego wnętrza.
To i KTO jest/ nie ma w Twoim życiu to skutek Twoich wyborów, a nie przyczyna źródłowa tego, co Cię spotyka.
Od relacji ze sobą, a tym samym z innymi wszystko się zaczyna i kończy. Bez zrozumienia nie ma jakiejkolwiek manifestacji, ani przełożenia na efektywne prawo przyciągania, które nie opiera się na pobożnych życzeniach, ale na działaniu….
Życie jest dzisiaj…. Nie wczoraj, ani jutro..
Jak podniesiesz swoją inteligencję emocjonalną i pojemność na doświadczenie DZISIAJ?
Zrób bardzo szybki test, aby wiedzieć na czym faktycznie stoisz – warunkiem prawdziwych odpowiedzi jest szczerość ze sobą, bez usprawiedliwiania dlaczego tkwisz w czym tkwisz.
Wskazówki:
Dla każdej pary zdań poniżej przypisz wartość od 1 do 10, która odpowiada za faktyczny stan w twojej relacji. Jeden oznacza całkowitą zgodę , a 10 całkowity brak. (1- świetnie – 10 fatalnie)
Pamiętaj, że Twój partner jest idealnym odbiciem Ciebie. Jeśli Ty nie jesteś szczęśliwa/y to on/a również. To od zdrowych relacji ze sobą i z innymi zależy Twoja moc sprawcza i zdolności do manifestacji i nie oszukuj się, ludzie się nie zmieniają, a próba ich „naprawy” to jest energetyczny gwałt.
Zmiana zaczyna się od Ciebie. Samo niestety nic się nie ułoży.
Przypisz ilość od 10 (ma miejsce) do 1 (nie ma ma miejsca) dla poniższych par zdań (tylko jedno zdanie jest prawdziwe – nie dwa z pary – zauważ przeciwstawność pojęć – „albo – albo” ) :
Czujesz presję, że masz być kimś, kim nie jesteś
Jesteś wspierana/y w byciu sobą
Twój/Twoja partner/ka krytykuje Cię cały czas
Twój/Twoja partner/ka dostrzega Twoją unikalną wartość i często to mówi
Opiekujesz/Wyręczasz partnera/kę bardzo często
Ufasz wyborom partnera/ki i je szanujesz bez kwestionowania
W twojej relacji istnieje przemoc fizyczna/emocjonalna/mentalna/duchowa
W twojej relacji jesteś fizycznie/emocjonalnie/mentalnie/duchowo zaspokojona/y i bezpieczna/y
Boisz się rozmowy lub ustanawiania granic, aby nie pogarszać tego co jest
Czujesz się swobodnie w rozmowie i komunikowaniu swoich pragnień/potrzeb/fantazji nie ma tematów tabu
Nie masz żadnych znajomych/przyjaciół poza swoim związkiem
Masz wspaniałe grono przyjaciół i znajomych, z którym spotykasz się kiedy chcesz
Wszystkie decyzje w relacji podejmuje parter/ka
Twój/Twoja partner/ka daje Ci całkowitą swobodę w samostanowieniu i nie wkracza na twoje terytorium
Partner/ka zarządza waszymi finansami, a Ty o niczym nie chcesz mieć/nie masz pojęcia
Wszystkie decyzje finansowe są uzgadniane wspólnie
Tylko on/a zarabia
Obydwoje dokładamy się jednakowo do naszego majątku
Jesteś zmuszana/y do intymności, kiedy tego nie chcesz lub seks nie istnieje
Jesteś zaangażowana/y seksualnie i emocjonalnie w sposób jaki Tobie i partnerce/partnerowi sprawia przyjemność
Nie ma zaangażowania emocjonalnego, dotyku, ciepła w twojej relacji
Bliskość, intymność, ciepło dotyk jest codziennością
Pozostajesz w relacji ze względu na dzieci/pieniądze
Obydwoje troszczycie się o dzieci i macie taki sam wkład w ich rozwój oraz wychowanie
Komunikacja nie istnieje lub sprowadza się do spraw czysto egzystencjalnych
Twoja komunikacja w partnerstwie jest szczera i wspierająca, możecie otwarcie rozmawiać o wszystkim
Twoje zachowanie i partnera jest przyczyną ciągłych kłótni
Ty i partner/ka umiecie regularnie stworzyć przestrzeń na otwartą komunikację – jest tam miejsce na błędy i potknięcia, bez oceny, piętnowania/wytykania
Kłamiesz, ukrywasz prawdę lub też nie mówisz jej/jemu wszystkiego
Możesz śmiało dzielić z nią/nim swoje obawy
Wyniki:
0-66 Świetnie! Twoja relacja jest MODELOWA! Kochajcie się i dalej rośnijcie dla swojego najwyższego dobra 🙂
66-122 Tej relacji należy się przyjrzeć bliżej i podjąć działania. Przyjrzyj się temu co jest w porządku i celebruj te aspekty, a potem te które wychodzą na plan pierwszy do przepracowania poddaj dyskusji z partnerem/ką.
120-150 Ta relacja wymaga natychmiastowej interwencji (o ile obie strony mają chęć do zaangażowania i współpracy), aby przywrócić jej bardzo mocno zaburzone i zachwiane proporcje.
Czy wiesz, że w każdej relacji, gdzie spotyka się dwoje zdrowych energetycznie ludzi (dojrzałych emocjonalnie), którzy stają się jednym, granice nie są potrzebne, ponieważ obydwoje cechuje intelektualny i duchowy zdrowy rozsądek.
W partnerstwie obydwoje są ze sobą w głębokim, zdrowym kontakcie fizycznym, emocjonalnym, mentalnym i duchowym = UNIA.
Mają ze sobą wspólny mianownik i wspólną wizję życia, gdzie nikt nie próbuje nikogo na siłę uszczęśliwiać, ani ciągnąć „za uszy”, naprawiać czy uzdrawiać, manipulować czy zmieniać.
Wzajemna terapia wyklucza partnerstwo. Partnerstwo wyklucza wzajemną terapię.
Takie osoby znają doskonale w praktyce prawo przyczyny i skutku, zdając sobie sprawę, że krzywdzenie partnera, czy kogokolwiek tak naprawdę jest krzywdzeniem siebie.
To jak życzyć komuś śmierci, a samemu napić się trucizny… Zdrowi ludzie nie krzywdzą innych, wiedzą, że są jednym ze Źródłem wszelkiej kreacji, w pełnej bezwarunkowej miłości do wszystkiego co jest.
Te osoby mają swoją niezawodną nawigację, która nie wywodzi się z religijnej indoktrynacji, która głęboko ubezwłasnowolnia, ale z miłości do życia we wszystkich jego formach.
Na pewno zauważyłeś, jak niewielu ludzi potrafi kierować się w życiu tym swoim kompasem (intuicja, wyższe ja, dusza) ustawionym adekwatnie do poziomu świadomości, którym nie brak wewnętrznej dyscypliny, aby nie oszukiwać samych siebie, nie dając przekraczać swoich granic.
Lata dominacji patriarchatu oraz odrzucenie własnej tożsamości, oderwania od źródła swojej mocy, brak uważności, doprowadziło ludzkość na skraj energetycznej przepaści i krzywdy.
Przykro się patrzy jak jedni wykorzystują drugich, zwłaszcza jeśli zaznali krzywd, upokorzenia.
Ich działanie opiera się na pierwotnym, gadzim mózgu czyli na instynktach, który żywi się niskowibracyjnymi energiami złości, nienawiści, rozgoryczenia, narzekania, szukania zemsty czy udowadniania swoich „racji”.
? „Związek jest odwieczną łamigłówką i zagadką”. Osho.
⏳Odważę się mówić – już NIE.
Relacja dwojga ludzi (jak również wszystkie inne bliższe i dalsze) może zostać wyskalowana i dopasowana od samego początku, aby położyć kres wszystkim nieporozumieniom oraz zasadnicznym niezgodnościom, „naprawom relacji”, terapiom, jakie okażą się zbędne, bo pokażę Ci jak można zaobserwować bezbłędnie na pierwszym spotkaniu wspólny i przeciwny mianownik, wszystkie istotne sygnały, nie będąc biegłym psychologiem oraz w końcu przestać inwestować swój czas, środki, zasoby emocjonalne, mentalne czy duchowe w osoby, które pomimo szczerych chęci NIGDY nie będą z Tobą kompatybilne. ??
No chyba, że upierasz się, aby nadal zostać odrzucanym/ną ??♀️, frustrować się, negować swoje poczucie własnej wartości, grać w relacyjną ruletkę, obstawiać w ciemno, zamiast trzymać się naukowych wytycznych i w końcu mieć relacje, które rokują na NIE Z TEJ ZIEMI ??.
Czy zatem chciałabyś/chciałbyś poznać jakie elementy muszą być spełnione, abyś miał absolutną pewność, że po drugiej stronie jest potencjalna/potencjalny właściwy/a i macie 98% szans na sukces?
Natura zaprojektowała mężczyznę i kobietę, aby byli przeciwieństwami, które jednocześnie się uzupełniają. Jednak ludzie mają tendencję do zamykania się w opozycji zamiast komplementarności, którą pragnę Ci przybliżyć, aby stała się Twoim największym sprzymierzeńcem.
Wnosimy nieświadomie do każdej relacji, stary bagaż ? i traumy z poprzednich związków, a przede wszystkich z dzieciństwa oraz obserwowania przekrzywionych ról modelowych, programy naszego umysłu, przekonania oraz stare wzorce jak również archetypy, uwarunkowania i pragnienia w większości przyczyniające się do zyskania przewagi nad drugą osobą oraz sprowadzenia nudy, stagnacji, marazmu i zabicia pierwotnego zainteresowania oraz fascynacji, nie wiedząc już co jest zasadne a co nie ??.
Największym błędem wielu osób w związku jest próba zmuszenia partnera do zmiany i stania się wierną kopią samego siebie.
Służy to jedynie zabiciu chemii seksualnej, która polega na przyciąganiu magnetycznym przeciwieństw. To miejsce, w którym zaczyna się budować magia i prawdziwa alchemia ??.
Postaramy się sprowadzić naszą świadomość oraz uważność jak i inteligencję do seksualności, miłości, akceptując innych takimi, jakimi są i od tego momentu, znajdując twórcze sposoby czerpania radości z harmonijnego zjednoczenia/dostrojenia tych przeciwieństw, które nadają właściwą dynamikę zdrowym i szczęśliwym relacjom.
Wtedy i tylko wtedy nie prowadzi to do rozczarowania i frustracji oraz utraty poczucia własnej wartości i pogłębienia traumy, a także separacji zamiast wyrównania celu wynikającego z doceniania i uszanowania różnic, które zawsze będą stanowiły paliwo kwantowe dla relacji.
Ta zagadka została rozwiązana – jestem w stanie określić od samego początku, które relacje będą trwać i jakie będą, a które nie. ??
Z naukowego (biologicznego, biochemicznego, emocjonalnego, psychicznego, fizycznego kwantowego), a także energetycznego punktu widzenia – pod jednym warunkiem – mówimy o mężczyźnie i kobiecie, którzy są dojrzali na wszystkich powyższych poziomach i wykonali pracę na własny rachunek , aby odejść od wszystkich dogmatów i programów społecznych / religijnych w kontekście relacji, uporali się z traumami związanymi z dzieciństwem i przeszłością, nie mają cech osób napędzanych poczuciem winy, wstydu i lęku przed zaangażowaniem czy też odrzuceniem.
Aby relacja ze sobą i z innymi była budująca musi dojść do wykształcenia mechanizmu obserwującego ego, dbałość o jego dobre rozwinięcie i obecność we wszystkich sytuacjach (spowodowanych w szczególności przez stresor lub wyzwalacz), a także wiele innych zasobów mentalnych i emocjonalnych, które wymagają zrozumienia i praktyki ???.
Jak zatem sprawdzić czy inwestujesz właściwie?
Pamiętaj, że przeszukiwanie Internetu nie zastąpi bezpośredniej rozmowy ze specjalistą i uzyskania profesjonalnego wsparcia odnoszącego się bezpośrednio do Twojej sytuacji.
Do czego Cie serdecznie zachęcam.
Nikt ani nic nie jest w stanie zrekompensować Ci zatracania siebie samej/samego
Jeśli chcesz wsparcia w Twojej sytuacji – skontaktuj się ze mną – dobierzemy indywidualne rozwiązanie dla Ciebie.