Dla kogo są zdrowe, funkcjonalne i prosperujące związki?
Dla CHĘTNYCH!
Miłość nie zaślepia, ani nie odbiera ROZUMU.
Zdrowa namiętność i intymność tym bardziej.
RObi to niepewność i STRACH i jak wygląda rozpad związków w zależnością od stopnia zintegrowania kompetencji społecznych?
60% tych związków się rozpada bo są zbudowane na instynkcie, strachu i kontroli.
Jak zamienić potrzebę przynależności na BYCIE z ludźmi w zaufaniu oparte na dobrowolności rozumiejąc, że nie zakochujemy się w potencjale ni obiecankach ale w twardych dowodach.
Im niższa świadomość to relacja utyka na konkretnej fazie i nie rozwija się dalej, upadając.
Ludzie mają mieć wolność wyboru, czy chcą być ze sobą, a nie być zmuszani do tego ze względu na społeczne normy czy oczekiwania innych.
To pozwala na bardziej naturalny i swobodny rozwój relacji, w której nie ma sztucznych ograniczeń i presji.
Oczywiście, małżeństwo może być pięknym doświadczeniem dla par, które są gotowe na to, by wziąć na siebie dodatkowe zobowiązania i zbudować życie we dwoje.
Ale budować tak, aby po odejściu tej drugiej osoby nie zawaliła się identyfikacja prowadząca do kryzysu tożsamości i zostaniem z ręką w nocniku bez jakichkolwiek własnych zasobów.
Jednak warto pamiętać, że małżeństwo nie jest dla każdego i nie powinno być traktowane jako jedyny słuszny model związku.
Jak zbudować zdrowe partnerstwo:
KLIK: