jak odzyskać poczucie własnej wartości

Jeśli ktoś Ci mówi, że Ci się nie uda – NIE WIERZ mu i rób swoje!

Mierzy Cię swoją miarą: brakiem kompetencji, zaplecza, motywacji, pewności siebie, determinacji oraz silnej woli.

To jest projekcja.

Nikomu nie pozwól, aby podcinał Ci skrzydła i sprowadzał do swojego poziomu beznadziei, frustracji i niepewności.

Ty decydujesz jak daleko zajdziesz i co osiągniesz!

Pamiętaj jesteś CUDEM!

I NIKT nie może Ci zabronić nim być, bo jego wyobraźnia nie sięga tam gdzie Twoja!

Nie pragnij, aby było prościej, pragnij stać się lepszą/ym wersją siebie, nie przez budowanie i pompowanie ego poprzez konsumpcje informacji, ale działanie z konkretnym napędem energetycznym.

Nie pragnij, abyś miał/a mniej wyzwań czy problemów, pragnij nabyć więcej umiejętności.

Jeśli ich nie masz, nie obwiniaj nikogo poza sobą – to pierwszy krok do swojej mocy.

Idź i zdobądź je. Nigdy nie jest za późno. Świat zmienia się w postępie kwantowym. Jeśli brak Ci zdolności adaptacyjnych i praktycznych, chcąc nie chcąc pozostajesz w tyle.

Jedną z cech postawy bierno-agresywnej jest egotyczny opór i głęboka niechęć do podnoszenia swoich kompetencji, zamknięty umysł kurczowo przywiązany do strefy komfortu.

To Ty odpowiadasz za swoje szczęście i poczucie własnej wartości. Jeśli potrzebujesz innych, ich akceptacji czy asekuracji, aby czuć się dobrze, czuć się szczęśliwym/wą, czy działać nie może być mowy o manifestacji czegokolwiek. Jesteś uzależniona/y. w mniejszym lub większym stopniu.

Nie pragnij zatem mniej życiowych wyzwań czy „stabilizacji” (największa iluzja tego świata) pragnij dotrzeć do mądrości, która pochodzi z Twojego doświadczenia, choć nie wiem jakie by nie było w twoich oczach. To co i kto jest w Twoim życiu to wynikowa Twoich wyborów.

Największą wartością jest nie to co otrzymasz.

Największą wartością jest kim się stajesz.

Sukces dla każdego będzie oznaczać co innego i nie da się siedzieć na dupie nic nie robiąc, pobożnie sobie życzyć, afirmować i go „przyciągnąć”.

Każdy chce mieć znaczące życie i coś w nim osiągnąć. Nie daj sobie wmówić, że jest inaczej, a Ty akurat nie zasługujesz…

Cała wynikowa twoich świadomych wyborów doprowadzi Cię do odkrycie czego chcesz i kim jesteś.

Zawsze masz wybór: tkwić w bezsilności z zaciśniętymi pięściami, narzekając, obwiniając, spalając swoje poczucie własnej wartości albo ruszyć się z tyłkiem w kierunku, gdzie chcesz być w życiu bez niczyjej zgody czy przyzwolenia oraz z kim.

Twoja nawigacja (połączenie z duszą) nie działa, jeśli stoisz (nie dokonujesz żadnych wyborów). Inercja – niedziałanie da również konsekwencje przynoszące jeszcze więcej niepewności oraz braku klarowności.

Lepiej zrobić coś totalnie „durnego” – nowego i innego na oślep niż nie robić kompletnie nic, powielając ponownie Einsteinowską definicję obłędu: te same działanie z tymi samymi da znów to samo. Takie proste, a takie trudne….

Jeśli nie stać cię na dokonanie jakiegokolwiek kroku, bo jesteś sparaliżowana/y strachem, pozwól mi Cię wesprzeć poprzez zimny, trzeźwiący prysznic sprowadzający na ziemię, pełen bezwarunkowej miłości i akceptacji, abyś w końcu zaczerpnął/zaczerpnęła ze źródła swojej mocy i przestał/a się miotać jak zaszczute zwierzę w klatce własnych dogmatów, przekonań czy iluzji.

Pozwól mi przytrzymać Ci lustro, abyś zobaczył/a KIM jesteś, a nie kim kazano Ci być

Podziękujesz mi potem 😉

Jedynej rzeczy jakiej możesz potencjalnie żałować, to tej, że tak długo żyłaś/łeś w spekulacjach, strachu, niewiedzy, domysłach, hipotezach, ćwicząc masochizm i tchórzostwo 😉

Nie oferuję Ci gruszek na wierzbie, ale rzetelną ekspertyzę oraz narzędzia poznawcze jak i naprawcze, mądrość, pozbawioną abstraktów, z którymi nie wiadomo co począć, ale konstruktywne i funkcjonalne kompendium, z którego zaczniesz korzystać zaraz, bez zaliczania kolejnego epickiego upadku, wtopy czy blamażu. Dostaniesz swoją moc i swój manifestacyjny szyfr poznając swój POTENCJAŁ oraz jak realizować go w pełni.

Pamiętaj, ten kto ma dostęp do Źródła, nie pije z kałuży…

O ile tak postanowisz.