8 KONIECZNYCH nawyków, aby dotrzeć do swojego potencjału
Do potencjału można dotrzeć jedynie w stanie ZEN.
Całkowity spokój w duszy, sercu, głowie, w emocjach, w ciele.
Brak pośpiechu.
Brak limitów.
Jak dochodzi do utraty intuicji?
Przez negację działania.
Poprzez zaprzestanie tworzenia swojej rzeczywistości.
Poprzez niepewność, strach, urazę, wstyd poczucie winy, z obawy przed sukcesem jak i porażką czy też ośmieszeniem.
Z rany ojca/rany matki.
Brak działania powoduje, że nie ma konsekwencji i nie ma mądrości płynącej z doświadczenia czegoś na swoje własne prywatne konto… bez jakiejkolwiek asekuracji.
Zadaj sobie to elementarne pytanie czy jestem pewna/pewien swojego następnego kroku, czy też nadal żyję kolektywnym umysłem ssaka i poszukuję wsparcia i pozwolenia innych?
Czy umiem dokonać prostych/trudnych wyborów bez przetrząsania opinii w necie czy też zasięgania cudzych opinii?
Z kim muszę „obgadać” swoje życiowe mniejsze lub większe sprawy i szukać aprobaty.
A jak jej nie znajduję, bo wybieram na towarzyszy swoich doświadczeń ludzi o zamkniętych umysłach, pozbawionych odwagi oraz empatii, którym nie chce się wysilać, a skoro im się nie chce, to uwierz, że zrobią wszystko, aby i tobie się nie udało?
Jeśli tego nie potrafię – powiedzieć im NIE, aby spełniać się w swoim życiu – utraciłam/łem kontakt z wyższym ja…
Jak się pozbyć strachu oraz niepewności, aby wejść w potencjał?
Co leży pod nim?
Strach ma tylko trzy przyczyny.
Są nimi:
– odrzucenie/zaniedbanie/przemoc
– brak zaspokojenia potrzeb
– strata
W tych trzech przyczynach zawiera się Twoja przeszłość, przyszłość i teraźniejszość.
Boisz się uwolnić się od wszystkiego, co Ci już nie służy, bo jest to takie swojskie i znane.
Lęk o przyszłość – żyjesz w poczuciu braku, niedosytu i niepewności.
Niewolnikiem jakiego zabobonu czy dogmatu Ty jesteś?
Od tysiącleci człowiek ma się wyrzec pragnień i potrzeb – do tego nawołują praktycznie wszystkie „nauki duchowe”.
Ma się stać się ascetyczny, negujący ciało i jego potrzeby (bez ciała nie ma inkarnacji i tym samym doświadczenia, bez doświadczenia nie ma wniosków i ewolucji na wszystkich płaszczyznach istnienia) i za życia czekać na śmierć, która da mu „zbawienie” cokolwiek to znaczy.
Być może gdzieś w głębi duszy zastanawiasz się dlaczego ewolucja idzie tak opornie – od ery Ryb do ery Wodnika upłynęło 2 tysiące lat, a ludzie nowej ery nadal ulegają kolektywnemu umysłowi i modelowi działania, który był właściwy przed naszą erą, żyjąc nadal w zabobonie, ciemnocie, wstydzie, lęku oraz poczuciu winy.
Pragnienie jest zakazane, przeklęte, wstrętne, bezwstydne, trzeba je wypierać i się wstydzić. Nie walcz ze swoimi pragnieniami, marzeniami i chęcią na więcej. Niczym nie odbiegasz w tym do Źródła, które jest nieskończone w swojej kreatywności – rozejrzyj się wokół, popatrz na naturę – czy ona przeprasza lub też usprawiedliwia się za swój wzrost i ekspansję? Czy pyta kogokolwiek o zgodę?
Skąd percepcja, że Ty musisz?
Gdyby Edison odłożył swoje pragnienie dania ludzkości światła – nadal żylibyśmy po CIEMKU.
Dlaczego być może i Ty odkładasz swoje pragnienia i przypisujesz im metkę niestosowności?
Żeby dotrzeć do sedna – trzeba uspokoić układ nerwowy.
- 9 tysięcy kroków = jaskiniowiec robił 8 km dziennie
- 8 godzin snu
- 1750 mol czystej wody
- 6-10 minut medytacji
- 5 porcji owoców
- 4 przerwy min po 20 minut.
- 3 zdrowe posiłki dziennie
- Trening – min 2 godziny bez telefonu
Nie zwlekaj zmień swoje Życie na EPICKIE:
Najwiecej czasu tracimy W życiu na interakcje z niewłaściwymi i ludźmi kultywowanie deficytów z nich wynikających oraz obronę dlaczego to robimy tak długo!
Zdjęcie autorstwa Jasmine Carter z Pexels
To wielka sztuka zmienić myślenie z
” chcę” na ” potrzebuje”. Niby nic a różnica przeogromna.
Wdzięczna jestem za Twój czas I energię włożona w te słowa.