Dostęp do energii źródła.

Tylko pozytywne wybory i MANIFESTACJA policzalnych

i powtarzalnych EFEKTÓW.

Jak zamanifestować swoje PRAGNIENIE w pół roku bez ciężkiej pracy?

Dlaczego jeszcze nie mam tego chce, mimo, że od lat pracuję ciężko nad sobą i ze sobą?

Czego dziś dla SIEBIE pragniesz nad życie, za co dałabyś/dałbyś się pokroić, aby tego doznać?

Nie ma „dobrych” czy „złych” narzędzi do MANIFESTACJI.

Są narzędzia skuteczne i nieskuteczne.

Wszystkie są na tyle skuteczne, na ile ja jestem skuteczny w ich implementacji uwzględniając czas liniowy o prawa fizyki oraz utylizację jedynie swojego potencjału i jego zasobów do kreacji takiego życia jakiego dla siebie chcę.

Jeśli „Coś” dla Ciebie nie działa oznacza, że TY nie działasz nie adresujesz palących wyzwań tylko ich unikasz lub je ignorujesz, licząc, że same się rozwiążą.

Od ilu lat twoje życie wygląda identycznie?

Ta półroczna podróż po własnej Galaktyce jest dla Ciebie jeśli chcesz zamanifestować

swoje PRAGNIENIA bez ciężkiej pracy, zaczynając od dzisiejszego punktu wyjścia.

To jest transformacja życia z jedną zasadniczą intencją w tle.

Jeśli to czego pragniesz, a jesteś zdeterminowana/y (determinacja i pokora to początek – bez niej może być pod górkę 😉 )się jeszcze nie manifestowało to jest kilka źródłowych przyczyn dlaczego tak się dzieje:

1. W matrycy istnieje deficyt energetyczny, jaki chcemy zaadresować w pierwszej kolejności. Poziom matrycy MUSI osiągnąć 100%, aby pojawiły się oczekiwane rezultaty. W większości przypadków tak nie jest.
2. Na poziomie czysto fizycznym między Twoim wibracyjnym stanem, a Twoją intencją istnieją zasadnicza niezgodność energetyczna (dwa wykluczające się energetyczne ekwiwalenty GAZ (wolność i HAMULEC (zależność) – jakiej jeszcze nie rozpoznajesz, bo ten napęd leży na poziomie nieświadomości oraz instynktu samozachowawczego.
3. W matrycy istnieją nierozwiązane bloki oraz restrykcje zasilane energią negatywnych wyborów poruszane na Dostrojeniu Duszy
4. Energia potencjału nie jest utylizowana i ucieleśniana w codziennej  praktyce we WSZYSTKICH  obszarach: biznes/kariera, finanse, relacja intymna, relacja z rodziną, przyjaźnie, zdrowie, rozwój osobisty i duchowy, wolny czas/odpoczynek, otoczenie fizyczne.
5. Dajesz się ponosić emocjom, działasz pod wpływem impulsu/wyzwalacza, potem racjonalizujesz 

Pamiętaj jeśli pragniesz czegoś nad życie i zrobiłabyś/zrobiłbyś WSZYSTKO, aby tam lub

takim BYĆ – to taka wersja rzeczywistości jest dla CIEBIE możliwa TERAZ i możesz:

• Zwiększyć osiągany poziom finansowy bez limitów, bo albo pieniędzy jest za mało, na styk, albo ciągle osiągasz finansowy „sufit” i nie wiesz dlaczego nie da się go przeskoczyć,
• Usprawnić swoje WSZYSTKIE relacje, aby były bezwarunkowe, stopniowo wychodząc z odgrywania ról, kiedy przestaje się mieć oczekiwania i chcieć czegoś od kogoś i za kogoś, biorąc całkowitą odpowiedzialność jedynie za swoją stronę równania, co dla każdego będzie zupełnie innym procesem,
• Polepszyć swoje zdrowie fizyczne ciesząc się genialnym snem, wolnym czasem, witalnością wigorem do późnej „starości”,
• Żyć na własnych zasadach bez drenującego przywiązania, przynależności, stając jedynie  na własnych nogach bardzo mocno, bez mikrozarządzania sobą i innymi 
• Zajechać swój instynkt samozachowawczy
• Wyeliminować z życia niepewność, emocjonalną karuzelę, stres, frustrację, złość oraz inne emocje, jakie biorą górę przy podejmowaniu i wdrażaniu racjonalnych, głęboko przemyślanych decyzji

Do tego wymagana jest DYSCYPLINA, wytrwałość, chęć ufania sobie  jedynie sobie i swojej intuicji, cierpliwość, miłość przez zrozumienie, że nie mam być perfekcyjna/y tylko mam być PRAWDZIWA/Y i stać się odporny na ludzkie opinie jak próby zarządzania sobą przez najbliższych.

Indywidualne Wsparcie w rozwiązaniu energetycznych wyborów i niezgodnej z matrycą wymiany, jakie oddalają od manifestacji oraz spełnionego życia, sprowadzając niechciane konsekwencje zabierając siłę oraz chęć do czegokolwiek.

Ta indywidualna praca z Tobą i tym czego TY pragniesz –  to jest maraton, a nie sprint.

Do tego potrzebna jest pełna otwartość na TRANSFORMACJĘ świadomości oraz namacalną zmianę swojego życia bez duszenia się w swojej skórze i obniżania standardów.

Dajemy wpływać na siebie zbyt wielu czynnikom; wzorcom rodzinnym, społecznym, religijnym, organizacjom ufając, że robimy „dobrze”.

I to właśnie chcemy zakwestionować – koncepcję dobra i zła, jaka wpływa na dokonywanie wyborów wbrew własnej matrycy.

Te wybory są całkowicie nieświadome, aby rozwiązać te wyzwania konstruktywnie chcemy najpierw poznać swój potencjał – to jest program jedynie dla tych osób, które są po dostrojeniu duszy i chcą żyć prawdziwie, osiągając WSZYSTKO czego zapragną.

Granicą tego procesu jest jedynie wyobraźnia.

Efekty zależą od determinacji oraz chęci kwestionowania tego co robi się każdego jednego dnia, z kim się robi oraz jak.

Nie pracujemy z lepszym samopoczuciem, ale z efektami, jakie MUSZĄ się pojawić w policzalnej rzeczywistości.

Jeśli brak jest nowych, porządnych efektów to znaczy że się nie zmieniamy.

Nie ma to nic wspólnego z pozytywnym nastawianiem, czy zmianą przekonań.

TO głęboka, bardzo intymna praca nad niezintegrowanym cieniem, gdzie nie ma żadnej racji, metki etykietki tylko czysta świadomość – ta empiryczna oraz mindfulness.

Presja oraz wpływ innych ludzi prowadzi zawsze do dokonywania negatywnych wyborów – umówmy się – to są społecznie

„akceptowalne” normy oraz wzorce zachowań, postrzegane jako nobliwe.

 

Nic bardziej mylnego – gdyby te „normy” faktycznie działały to nei byłoby tyle złości, frustracji, niespełnienia, rozgoryczenia oraz traum, dawania szans w nieskończoność oraz oczekiwania = muszę się jeszcze zastanowić lub przemyśleć (WSTYD – że jeszcze nie wiem czego chcę – nie możesz wiedzieć bo robisz w kółko to samo lub nową wersję starego)

Aby manifestować pełnią potencjału potrzeba mnóstwo energii ze swojego źródła MOCy, uwalniając się z dynamik jakie stoją na przeszkodzie PRAGNIENIA, jakie jest święte.

Nasze ego będzie bronić komfortu, „stabilności” i status quo oraz wszystkich dynamik zależności dosłownie do śmierci.

Albo dowodzi dusza, albo ego – INSTYNKT.

Od dzisiaj możesz świadomie wejść w rolę jedynego EKSPERTA od własnego życia i słuchać jedynie swojego AUTORYTETU i nie dawać wpływać na siebie innym.

Wylogowanie się z odgrywania ról modelowych i społecznych, z koncepcji dobra oraz zła, udziału w trójkącie dramatycznym wymaga czasu oraz ogromnej cierpliwości jak i miłości do siebie i uwolnienia się od zatruwającego życia przywiązania, oczekiwania, poczucia winy oraz wstydu czy percepcji długu.

Z życia może zniknąć presja oraz stres – może wrócić równowaga, radość, spełnienie i cieszenie się BYCIEM sobą bez względu gdzie lub z kim się jest.

Asertywność i stawianie granic jest tutaj procesem niezbędnym tak samo jak prowadzenie dziennika wyborów oraz manifestacji.

Jesteśmy KIMŚ więcej niż prymitywnym mechanizmem przetrwania.

Ten mechanizm będziemy skutecznie zajeżdżać idąc po swoje.

Tu niezbędna jest chęć do wzięcia całkowitej odpowiedzialności za swoje życie i to co w nim jest lub nie ma, klarowna intencja co chcę świadomie zamanifestować w przeciągu następnego pół roku i do czego się przed sobą zobowiązuję.

BITE 6 miesięcy rejestrowania i monitorowania energetycznych wymian i puszczania tego co nie służy, aby w końcu zaczerpać świeżego powietrza i żyć na swoich zasadach.

Ten program mentoringowy przewiduje 6 sesji via zoom (do 30 minut – więcej nie potrzeba ,aby uporać się z jednym schematem energetycznym na raz – więcej ludzkie doświadczenie nie udźwignie na raz)  raz na miesiąc – będę monitorować poziom oraz jakość wymian i czy konkretne wzorce zostały rozwiązane oraz dostęp do 2 warsztatów (kwantowa inżynieria oraz jak zamanifestować epicki 2023 rok ) na czas jego trwania.

JAKOŚĆ ponad ilość.

To jest praca u podstaw ze sobą oraz nad sobą ze ZMIANĄ, w czasie liniowym dająca namacalne efekty pod warunkiem  natychmiastowych wdrożeń.

Zatem jakie są nowe rezultaty w twojej policzalnej rzeczywistości za ostatnie pół roku (pieniądze, miłość, spełnienie, wolność, czas, zdrowie) ?

Nie ma jeszcze?

To oznacza, że nie przenosisz konceptów mentalnych i nie dokonujesz nowych wyborów zgodnych ze swoją matrycą i nadal pozwalasz instynktowi oraz innym ludziom oraz ich autorytetowi się prowadzić i nie bierzesz odpowiedzialności jedynie za swoją stronę równania, czekając (WSTYD).

Jeśli ja się zmieniam, moje życie się zmienia w ujęciu czysto praktycznym i policzalnym.

Jeśli moje życie się nie zmienia to oznacza ja się nie zmieniam, nie na tym poziomie jaki jedynie się liczy w ujęciu manifestacji.

Jeśli nalegam na stabilność, stagnację i nie chcę kreatywnie podejść do życia i eksperymentować to nie ma możliwości na manifestację.

Zaczynamy od dziecięcych kroków – jeden na raz.

Nie ma mowy o większym dostępie do energii kreacji jeśli się poprzestaje jedynie przy  pseudo ciężkiej pracy nad zmianą nastawienia, mindsetu, percepcji czy też  rozumienia swoich emocji, medytacji i nie chce podjąć się WYSIŁKU, a ten proces do jakiego Cię zapraszam, nie ma nic wspólnego z powyższym.

Poza momentami aha rzeczywistość policzalna się nie zmienia i to jest efekt jaki eliminujemy. TYLKO kierunkowe wdrożenia i rozwiązywanie obecnych sytuacji zgodnie z energią POTENCJAŁU

Tylko nowe działania zgodnie z potencjałem i energią intencji dadzą namacalne konsekwencje, jakim można zaufać.

Transformacja oznacza, życie się zmieniło, a nie poczułam się lepiej/gorzej.

Płatność możliwa w 3 ratach klik w guzik subskrybuj